24.04.2016 | Czytano: 1834

Szarotka w finale

Szarotka wygrała w Zielonce i zagra w finale mistrzostw Polski. Jak za dobrych dawnych lat, będzie to nowotarski finał, bo wczoraj do walki o złoto zakwalifikowali się Górale.

Nowotarżanie bardzo szybko, bo już w 34 sekundzie, objęli prowadzenie. Gospodarze byli w szoku, bo bardzo szybko stracili kolejne dwa gole. Po 12 minutach górale prowadzili 3:0. Tym razem nie popełnili błędu z soboty i bardzo konsekwentnie i odpowiedzialnie grali do końcowej syreny. Zielonka próbowała zmienić losy spotkania, ale miała tylko momenty dobrej gry. Na więcej nie pozwolili nowotarżanie.

- Czuliśmy się mocni, mimo iż wczoraj przegraliśmy – mówi Lesław Ossowski. – Wiedzieliśmy, że musimy grać czysto, nie faulować, bo gospodarze zagrażali nam głównie grając w przewadze. Te mecze pokazały, że jesteśmy drużyną, która nie pęka po stracie gola, ale szybko potrafi stratę odrobić. Nie tracimy też bramek seriami, co drzewiej nam się zdarzało. Mamy trzy mocne piątki i rezerwowych, którzy dają dobre i mocne zmiany oraz świetnego bramkarza. Szybko zdobyliśmy trzy gole i kontrolowaliśmy wydarzenia na boisku, Cieszymy się z awansu do finału, bo niewiele osób na nas stawiało. Wykonaliśmy ciężką prace, która zaowocowała.

MUKS Zielonka – Worwa Szarotka Nowy Targ 3:6 (1:3, 1:1, 1:2)
Bramki dla Szarotki: Chlebda, Zacher, Ossowski, Luberda, Jachymiak, Ślusarek.
Stan rywalizacji 1:2 do dwóch wygranych.
Worwa Szarotka: Jastrzębski – Ossowski, Augustyn, Ligas, Chlebda, Barszczewski, Żuk, Garb, Ryś, Spyra, Luberda, Frysztak, Ślusarek, Panek, Hamrol, Słowakiewicz, Zacher, Jachymiak.

Stefan Leśniowski

Czytaj www.sportowepodhale.pl/index.php
 

Komentarze







reklama