Piąta lokata Tokarczyka w Pucharze Europy

- Puchar Europy w konkurencji Slope Style (poręcze i skocznie) odbył się u naszych sąsiadów na Słowacji w Jasnej. 1 kwietnia miał odbyć się oficjalny trening, lecz ze względu na wysoką temperaturę został odwołany i przeniesiony na drugi dzień, tuż przed startem zawodów. Tor składał się z jednej skoczni, ok 10 m płaskiego i 3 przeszkód jibowych (poręcze). Wraz z trenerem ułożyliśmy przejazd na pierwszy dzień, który dał mi 5 miejsce, drugiego dnia postanowiliśmy zaryzykować i walczyć o najwyższą lokatę. Na treningach przejazd wychodził mi idealnie, ale niestety nie powtórzyłem tego w zawodach i skończyłem zawody na 12 miejscu. Na starcie pojawili się również zawodnicy z Pucharu Świata, więc ogólnie oceniając mój start, jestem zadowolony. Teraz kilka dni odpoczynku, 8 kwietnia wyjeżdżam do Włoch, do miejscowości Livigno, aby przygotować się do ostatniego startu w tym sezonie w Szwajcarii, zawody będą miały rangę Pucharu Europy – powiedział Piotr Tokarczyk.

- Drugiego dnia Piotrek zaryzykował trudniejszy przejazd, zamieniając pierwszą ewolucję z 720 na 1080, co na treningach wychodziło mu perfekcyjnie. Niestety w przejazdach eliminacyjnych nie pokonał toru czysto – powiedział trener Tomasz Tylka.

Stefan Leśniowski