03.03.2016 | Czytano: 733

Tylko Pałka Guzik nie zawiodła

Polska zajęła 20 miejsce w sztafecie mieszanej inaugurującą biathlonowe mistrzostwa świata w Oslo-Holmenkollen. Złoto dla Francji, srebro wywalczyli Niemcy, a brąz - Norwegowie.

Polakom poszło słabo, ale optymizmem napawa dobry występ najlepszej obecnie w polskiej kadrze Krystyny Pałki Guzik.

Na pierwszej zmianie biegła Weronika Nowakowska, która nie miała problemów ze strzelaniem w postawie leżąc, natomiast zupełnie nie poradziła sobie w „stójce” i musiała przebiec jedną karną rundę. Zakończyła występ na 22. pozycji w gronie 25 zawodniczek. Guzik, na drugiej zmianie, potwierdziła wysoką formę. Dobrze biegała i super strzelała, bez pudła. Dzięki niej polska drużyna awansowała na 13. pozycję, a strata do liderów zmalała do 1.25,5.

Łukasz Szczurek i Grzegorz Guzik tradycyjnie odstawali od reszty stawki. Na trzeciej i czwartej zmianie strata biało-czerwonych do czołówki konsekwentnie rosła, a drużyna była coraz niżej.

Stefan Leśniowski
 

Komentarze







reklama