31.01.2016 | Czytano: 872

Kolejna wpadka Stocha

Maciej Kot zajął 13. miejsce w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w japońskim Sapporo. Stefan Hula był 14. Zwyciężył Norweg Anders Fannemel.

Kamil Stoch wciąż daleko od dobrej formy. Dwukrotny mistrz olimpijski, po skoku na 109 metr, nie awansował do drugiej serii i zajął dopiero 41. miejsce. Z dalekiej Japonii wróci bogatszy o raptem 13 pucharowych punktów (za 18. miejsce w sobotę). Wydawało się po rywalizacji w Zakopanem, że wszystko wraca na właściwe tory, ale co u siebie, to u siebie. Trzeba powoli zacząć oswajać się z myślą, że tę zimę reprezentacja Polski zakończy bez choćby jednego podium w indywidualnych zawodach.

Od pewnego czasu solidną formę prezentują Maciej Kot i Stefan Hula. Ten pierwszy znów okazał się najlepszym spośród podopiecznych Łukasza Kruczka (13.), ten drugi uplasował się tuż za nim (14.).

W niedzielę nie zapunktował również Dawid Kubacki (32.). 30. był Klemens Murańka, a 22. – Andrzej Stękała. Tym razem zawody nie zostały zdominowane przez Słoweńców, a Norwegów. Wygrał Anders Fannemel przed Johannem Andre Forfangiem.

Stefan Leśniowski
 

Komentarze









reklama