Ludzie z pasją
Felietony
Nasi Olimpijczycy
Tabele
Galerie
Nim gospodarze się zorientowali co jest grane, było 3:0 dla akademików z Nowego Targu, a mogło być jeszcze wyżej. Znakomicie usposobieni podopieczni Andrieja Parfionowa, przede wszystkim szybsi od rywali, z łatwością wypracowywali sobie kolejne sytuacje podbramkowe. W 18 minucie Kondraszow wykorzystał liczebną przewagę i goście schodzili na przerwę z czterobramkowym prowadzeniem.
W odpowiedzi gospodarze zdobyli gola w 42 sekundzie drugiej odsłony, ale nowotarżanie nie zrazili się tym faktem. Dalej atakowali z pasją, chcąc jakby przekonać studentów z Bratysławy, że nie mają co liczyć na zmianę scenariusza. W połowie meczu prowadzili już 7:1. 56 sekund przed syreną kończącą drugą część meczu pozwolili Słowakom po raz drugi umieścić krążek w ich bramce.
- Pierwsza tercja koncertowa w naszym wykonaniu. Gospodarze nie wiedzieli co się dzieje na tafli. Od połowy meczu zaczęliśmy łapać kary. Przez 14 minut graliśmy w pojedynczym lub podwójnym osłabieniu. No i traciliśmy bramki, rywale tracili już tylko dwa gole do nas. Na szczęście w końcówce chłopcy się zmobilizowali i przeprowadzili decydującą akcję. Panczakiewicz zakończył ją pięknym strzałem, umieszczając krążek w okienku – relacjonuje kierownik zespołu PPWSZ, Stanisław Pala.
HK Slavia STU Bratysława – PPWSZ Podhale Nowy Targ 5:8 (0:4, 2:3, 3:1)
0:1 Maksimowicz – Paramonow (4:21)
0:2 Katin – Alimow (5:21)
0:3 Polinin (8:22 w przewadze)
0:4 Kondraszow – P. Michalski – Panczakiewicz (17:42 w przewadze)
1:4 Kanda – Galko (20:42)
1:5 Latiuk – Alimow (21:55 w przewadze)
1:6 Svitac – Bariszow (22:52)
1:7 Latiuk – Alimow (31:06 w podwójnej przewadze)
2:7 Mader – Kanda – Graczik (39:04)
3:7 Galko – Rendek (46:38 w przewadze)
4:7 Graczik (51:30 w przewadze)
5:7 Miklosz (52:42 w osłabieniu)
5:8 Panczakiewicz – Latiuk – Woropaj (53:43)
PPWSZ Podhale: Łapszenkow – Latiuk, Katin, Alimow, Ugłow, Kondraszow – Koczetkow, P. Michalski, Paramonow, Siuty, Maksimowicz – Pilinin, Panczakiewicz, Svitac, Kurbatow, Baszirow – Woropaj. Trener Andriej Parfionow.
Stefan Leśniowski
