Fantastyczny wynik młodej Polki

Ostatni dzień Giro d’Italia Internazionale Femminile przyniósł zdecydowanie królewskie zakończenie. Etap rozpoczynał się w Verbani, aby po niespełna 93 kilometrach kończyć się w San Domenico di Varzo. Finałowe 10 kilometrów wspinaczki to średnie nachylenie około 9 %, a momentalnie dochodzące do ponad 12 %. To była najtrudniejsza przeprawa tegorocznego Giro dla pań.

Mimo wielu ataków (między innymi próbowała mistrzyni Polski Małgorzata Jasińska) po czterdziestu kilometrach cały peleton jechał razem. Tempo było bardzo mocne, średnia 43,2km/h. Dopiero po ponad 50 kilometrach zawiązała się większa akcja dwunastu zawodniczek, w której uczestniczyły między innymi: Gosia Jasińska i Marta Tagliaferro (obie Alé Cipollini ), Annemiek van Vleuten (Bigla Pro Cycling Team), Shara Gillow (Rabobank-Liv), Mayuko Hagiwara (Wiggle Honda Pro Cycling) czy Valentina Scandolara (Orica – AIS).

Już na początku finałowej wspinaczki uciekająca grupka i peleton szybko się podzieliły. Etap wygrała Mara Abbott (Wiggle Honda Pro Cycling), przed Anną van der Breggen (Rabobank – Liv). Trzecia była Flavia Oliveira (Alé Cipollini). Czwarte miejsce zajęła Kasia Niewiadoma.

W całym wyścigu triumfowała Anna van der Breggen. Katarzyna Niewiadoma (Rabobank – Liv) zwyciężyła w klasyfikacji młodzieżowej i wywalczyła piąte miejsce w generalce. To kolejny fantastyczny wynik naszej młodej Polki.

Stefan Leśniowski
Zdjęcie Facebook