V liga: Tak blisko... (+ zdjęcia)

Gospodarze rozpoczęli w wymarzony wręcz sposób. Szybko zdobyty gol dodał im pewności siebie, przez co mogli kontrolować gre i czekać na odważniejsze ruchy rywala. Ci długo nie potrafili znalaźć sposobu na solidnie pracujący blok defensywny ludźmierzan, aż do doliczonego czasu gry. Jedna długa piłka i kunszt wyróżniającego się w ostatnich spotkaniach Kaczora, uratowały punkt dla Turbacza. Wiatr do ostatnich sekund walczył o pełną pulę, niestety mający na nodze piłkę meczową Hagowski - nieznacznie się pomylił. Mimo sporego niedosytu po stronie gospodarzy, jedno jest pewne - Wiatr wrócił na właściwe tory i jest w stanie rywalizować z każdym w lidze.  

Momenty były:
6 – GOL 1:0! Karwaczka posyła prostopadłe podanie na granicę szesnastki. Do piłki dochodzi Hagowski, przebija się między dwoma obrońcami i wykorzystuje okazję sam na sam.
90 + 2 – GOL 1:1! Dalekie podanie od bramki Turbacza trafia do Kaczora. Doskonałe przyjęcie pozwoliło mu wyjść oko w oko z Ciszkiem i mamy remis.
90 + 4 – Hagowski w dogodnej sytuacji przestrzela minimalnie obok słupka.

Wiatr Ludźmierz – Turbacz Mszana Dolna 1:1 (1:0)
1:0 Hagowski (Karwaczka) 6
1:1 Kaczor 90+2
Wiatr: Ciszek – Stopiak, Strama, Luberda, Karwaczka, Hagowski, Żółtek (80 Mularek), Hrapkowicz, Chrobak, Bolkowski (55 Chowaniec), Siaśkiewicz (70 B. Siuta)
Turbacz: Kordeczka – Popławski, G. Szynalik (85 Mucha), Marut, M. Szynalik, Lewicki (85 Łabuz), Gniecki, Chorągwicki (63 Mackiewicz), Kaczor, Dominik Daniel, Ogar

Krzysztof Kościelniak, zdjęcia Agnieszka Pudzisz