28.06.2020 | Czytano: 3596

PP: Znamy wszystkich półfinalistów (+zdjęcia)

Dwa dzisiejsze spotkania wyłoniły ostatnich półfinalistów Pucharu Podhala. Więcej emocji przyniosło to w Białym Dunajcu, w Chabówce daleko od sensacji.

KS Chabówka – Wierchy Rabka – Zdrój 0:6 (0:4)
0:1 Kościelniak 1 z karnego
0:2 Banik 9
0:3 Ciećko 32
0:4 Ciećko 34
0:5 Dudzik 55
0:6 Chochliński 76
Chabówka: Góra – J. Florczyk, T. Czyszczoń, Ślaga, P. Czyszczoń (40 D. Rapacz (75 Sz. Florczyk)), Krzysztof Rapacz, Kamil Rapacz (55 Łukaszka), Sumara, Nawara (80 Karol Pyka), Krystian Pyka (76 Panek), Mrózek
Wierchy: Styrczula – Chochliński, Jędrzejowski, Świerzbiński, Kościelniak, Dudek (46 Zubek), Myrda, Czubin, Banik (60 Traczyk), Dudzik, Ciećko

Szybko stracona bramka po błędzie gospodarzy i kolejne trzy trafienia dołożone przez Wierchy podczas pierwszych 45 minut szybko rozwiały kwestię awansu. Rabczanie zdecydowanie zdominowali rywala, stwarzając w tym spotkaniu mase sytuacji. Zespół Sebastiana Świerzbińskiego czeka teraz półfinałowy bój z Lubaniem Maniowy.

Momenty były:
1 – GOL 0:1! – Po kiksie obrońcy w polu karnym, Banik znalazł się w dobrej sytuacji ale został nieprzepisowo zatrzymany. Rzut karny pewnie wykorzystuje Kościelniak.
9 – GOL 0:2! – Jędrzejowski płasko uderza z rzutu wolnego. Góra wypluwa futbolówkę przed siebie, a do dobitki momentalnie doskoczył Banik.
23 – Dośrodkowanie z prawego skrzydła zamyka wygrywający walkę w powietrzu Ciećko. Uderzenie snajpera minęło poprzeczkę w bardzo bliskiej odległości.
32 – GOL 0:3! – Banik dogrywa płasko z lewej flanki w rejony piątki. Ciećko był we właściwym czasie we właściwym miejscu i zakończy skutecznie akcję.
34 – GOL 0:4! – Ciećko przyjmuje tyłem do bramki za linią pola karnego i bez namysłu uderza po obrocie. Futbolówka odbija się od prawego słupka i ląduje w sieci.
39 – Góra kapitalnie broni w sytuacji sam na sam z Dudkiem.
55 – GOL 0:5! – Dudzik ustawił piłkę poza lewą krawędzią pola karnego. Chyba nikt nie spodziewał się bezpośredniego strzału z takiego kąta, ale piekielna bomba pomocnika wpada od poprzeczki do bramki.
74 – Sumara dostał piłkę na prawym skrzydle i ruszył odważnie w kierunku bramki. Potężne uderzenie minęło jednak jej światło.
76 – GOL 0:6! – Bardzo aktywny w tym spotkaniu Chochliński huknął skutecznie z lewego sektora po dalszym słupku.

Biali Biały Dunajec – Lubań Tylmanowa 3:2 (2:0)
1:0 Bobak 7 z karnego
2:0 Franosz 27
3:0 Bryjak 48
3:1 Adamczyk 68
3:2 Adamczyk 88
Biali: Skupień – Bobak, Pańszczyk, Polak, Gąsior, Łojas, Karpiel (75 Tylka), Kliś (85 P. Łukaszczyk ), Franosz (53 A. Łukaszczyk), Bryjak, Fryzowicz (63 Magdziak)
Lubań: Żołądź – Babik, Lizoń, Ł. Kozielec, Kwit, Noworolnik, A. Kozielec (70 K. Kuzielec), Kurnyta, Gabryś, Udziela, Adamczyk

Biali uzyskali zaliczkę już w pierwszej odsłonie, by powiększyć ją tuż po wznowieniu gry w drugiej połowie. Chyba nikt nie spodziewał się, że Lubań zafunduje gospodarzom nerwową końcówkę w tym pojedynku. Wszystko za sprawą Adamczyka, który w 88 minucie pozwolił swojej drużynie złapać kontakt. Biali nie dali sobie jednak wyrwać ostatecznego zwycięstwa i to oni zagrają w półfinałowym spotkaniu z Podhalem.
- Borykamy się ze sporymi problemami kadrowymi. To niestety nie stawiało nas w komfortowej sytuacji w tym meczu. Mimo to stwarzaliśmy sytuacje i nie złożyliśmy łatwo broni. Gratulujemy naszym rywalom awansu i trzymamy za nich kciuki w półfinale z Podhalem. - podsumował trener Lubania Marek Żołądź, który dziś z konieczności stanął między słupkami bramki.

Momenty były:
7 – GOL 1:0! - Rzut karny dla gospodarzy. Żołądź kapitalnie broni pierwsze podejście, ale przy dobitce Bobaka musiał skapitulować.
10 – Kurnyta położył bramkarza i skierował futbolówkę na bliższy słupek. Jeden z obrońców Białych z największym poświęceniem na wślizgu wybija futbolówkę ze światła bramki.
27 – GOL 2:0! – Obrona Lubania stanęła w linii oczekując odgwizdanie spalonego. Arbiter puścił grę, a swoją szansę wykorzystał Franosz.
48 – GOL 3:0! – Dośrodkowanie celną główką tuż przy samym słupku kończy Bryjak.
68 – GOL 3:1! – Indywidualny rajd dokładnym strzałem kończy Adamczyk.
88 – GOL 3:2! - Po raz drugi Adamczyk w roli głównej. Kolejna akcja napastnika gości przynosi bramkę kontaktową w samej końcówce.

Krzysztof Kościelniak, zdjęcia Piotr Kuczaj

 

Komentarze







Tabela - Klasa okręgowa

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Jordan Jordanów 7 18
2. Zawrat Bukowina Tatrzańska 7 16
3. AKS Ujanowice 8 16
4. Lubań Tylmanowa 7 13
5. Wiatr Ludźmierz 8 13
6. Orkan Raba Wyżna 8 13
7. Turbacz Mszana Dolna 8 13
8. Babia Góra Lipnica Wielka 8 12
9. Huragan Waksmund 7 11
10. LKS Jodłownik 7 9
11. Krokus Przyszowa 7 9
12. Płomień Limanowa 7 5
13. Gorce Kamienica 8 1
14. Słomka Siekierczyna 7 1
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama